Drzewo życia

Isfahan, 1 poł. XX w., Dywany perskie tudzież..

Qom (Qum), I poł. XX w., Dywany perskie tudzież..

W mitycznej geografii zoroastryzmu, głównej religii przedislamskiego Iranu, centralne miejsce zajmuje drzewo kosmiczne rosnące pośrodku oceanu Wourukasza. Rodzi ono nasiona wszystkich dobroczynnych roślin świata i leczy wszelkie choroby. Stanowi zatem archetyp świata roślinnego, który dzięki drzewu może się odradzać. Mityczny ptak Simorq – uosobienie mądrości – co roku strząsa nasiona, które wraz z deszczem spadają na ziemię. Nieopodal drzewa życia rośnie święta roślina – Biały Hom, archetyp rośliny ofiarnej używanej przez Indoirańczyków (awest. „haoma”, średniopers. „hom”, ind. „soma

„). Znamienne, że ta roślina określana jest jako „dracht”, co stanowi średnioperski odpowiednik nowoperskiego słowa „deracht” – drzewo.

Drzewo, jako symbol łączy różne wymiary egzystencji – korzeniami tkwi w ziemi, z której czerpie wodę, króluje w świecie roślinnym, jego konary przyciągają ptaki – zwierzęta najwyższego Boga Ahuramazdy, które w starych wierzeniach pośredniczyły między światem ludzkim i boskim.

Czahar Mahal, I poł. XX w., Dywany perskie tudzież..

Ze światem zwierzęcym wiąże drzewo i to, że nasiona leczniczych roślin, które z nie

go wyrastają powstały z ciała pierwszego stworzonego byka zabitego przez złego ducha Angra Mainju.

Tebriz ogrodowy, fragment, pocz. XX w., Dywany perskie tudzież..

Drzewo symbolizuje zatem także jedność stworzenia, którego człowiek jest zarówno częścią jak i opiekunem. Między człowiekiem a rośliną czy zwierzęciem nie ma przepaści – wszystkie te stworzenia posiadają duszę.

Podobne koncepcje odnajdujemy w tradycji muzułmańskiej. Drzewo kosmiczne, które konarami sięga raju i rodzi nasiona wszystkich roślin występuje w Koranie i nazywa się Tuba. Średniowieczny muzułmański mistyk irański Rumi do tego stopnia uznaje jedność istnienia, że mówi o narodzinach w postaci człowieka jako o k

olejnym etapie doświadczenia duszy po przyjęciu postaci roślinnej i zwierzęcej.

Żaden symbol nie oddaje takich idei lepiej niż drzewo uosabiające nie tylko potencję, ale jedność i trwałość przyrody pomimo zmienności form. Jak trwale te znaczenia związały się z obrazem drzewa najlepiej świadczy współczesna literatura perska, na przykład tłumaczone na język polski książki Szahrnusz Parsipur, w których człowiek nie tylko czerpie energię z drzewa, będąc jego strażnikiem, ale może także sam zmienić się w drzewo i, jak ono, wydawać owoce.

Kobierzec z drzewem życia, Tebriz, pocz. XX w., Muzeum Zamoyskich w Kozłówce

Perski modlitewnik z drzewem życia, pocz. XX w, Muzeum Narodowe w Krakowie

Drzewo jako zamknięty, idealny organizm stanowi mikrokosmos – odbicie porządku makrokos

micznego. Przypomina w tym człowieka, w którym życie przyrody przybiera najpełniejszą formę. Dlatego drzewo bywało już w starożytności utożsamiane z człowiekiem, zwłaszcza z władcą. Zoroastryjscy królowie mieli sadzić i otaczać ochroną cyprysy.

Według Szahname, XI-wiecznego eposu, Aleksander Wielki usłyszał od drzewa właśnie przepowiednię o kruchości swoich rządów. Herodot opisuje sny wieszczące przyszłość Cyrusa jako króla królów, w których potęgę władcy symbolizuje krzew winny. Do dziś zachował się zwyczaj otaczania czcią starych drzew, przy których powstały emamzade – miejsca kultu towarzyszące zwykle grobom świątobliwych mężów.

Przykładowe schematy drzew na kobiercach

Ladik, poł. XX w., Dywany perskie tudzież…

Afgan, 1 poł. XX w., Dywany perskie tudzież..

Ladik z Kolekcji Kulczyckich,  Zakopane

 

 

 

 

 

 

 

 

Drzewo to ciągłość i stabilność a także trwanie wspólnoty, w której jednostka znajduje oparcie. Dlatego ten symbol jest tak ważny dla koczowników. Mało jest kobierców tkanych przez nomadów, gdzie w mniej czy bardziej zgeometryzowanej formie nie pojawiłby się motyw drzewa życia oznaczający nie tylko potencję przyrody, ale też siłę rodziny i klanu.

Afgan, poł. XX w., Dywany perskie tudzież..

Czahar Mahal, poł. XX w., Dywany perskie tudzież..

Qasem Abad, I poł. XX w., Dywany perskie tudzież..

Beludż, poł. XX w., Dywany perskie tudzież..

Beludż, poł. XX w., Dywany perskie …

Współczesny Afgan, Dywany perskie tudzież..

 

 

 

 

 

 

 

W koranicznej wersji narodzin Jezusa Maria, potępiona początkowo przez własną społeczność, odnajduje pocieszenie u stóp palmy daktylowej, której owocami pożywia się po porodzie. Daktyle, słodkie i pożywne, prawdziwy skarb rodzący się w tak niesprzyjających warunkach, do dziś służą Irańczykom w ramadanie do przełamania postu po zachodzie słońca. Palma daktylowa była też zawsze otaczana szczególnym szacunkiem.

 

Talerz z Kaszanu, XII w

Perska tkanina jedwabna z cyprysami, koniec XVI – pocz. XVII w, Muzeum Wiktorii i Alberta

Ilustracja Lejli i Madżnuna Nezamiego, Lejla w gaju daktylowym

Miniatura z Dywanu Hafiza, XVI w, Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu

 

Najświętszym drzewem zoroastryjskim był jednak cyprys – drzewo królewskie. W cyprysie Irańczycy – zarówno przed jak i po islamizacji – widzieli symbol człowieka. Stąd też perskie miniatury przedstawiają smukłe postaci o obłych biodrach a poeci rozpisują się o chodzących cyprysach (sarw-e rawan) – idealnych pięknościach. Jako symboliczne przedstawienie człowieka należy interpretować liczne cyprysy na kobiercach.

 

Udostępnij: